środa, 26 czerwca 2013

Budżet obywatelski - 2% budżetu miasta?

"No właśnie - wiceprezydent trafia w sedno: właśnie o to chodzi, żeby wydatki miasta były rozproszone między różne cele" - Piotr Dwojacki adresuje wypowiedź do wiceprezydenta Gdańska, Wiesława Bielawskiego, który polemizuje z propozycją przeznaczenia na budżet obywatelski 2% budżetu miasta - 1 na projekty ogólnomiejskie, 1 na lokalne. "Te w sumie 2 proc. to w Gdańsku kwota rzędu pięćdziesięciu kilku milionów zł, pieniędzy rozproszonych na różne cele" - stwierdził W. Bielawski.
Zatem chodzi o to, "żeby [wydatki] nie koncentrowały się na kolejnych wielkich budowlach w rodzaju ECS czy Teatru Szekspirowskiego, lecz by trafiły tam, gdzie mieszkają ludzie zwani mieszkańcami, podatnikami albo nawet… obywatelami. Tam, gdzie potrzeb wiceprezydent nie widzi, bo jest za wysoko i za daleko".
Dziennik Bałtycki - Czytaj więcej »